Jesienią kasztany przerobiło już niejedno pokolenie. Od lat powstają zwierzątka i ludziki wszelkiej maści i pokroju. My dziś zrobimy coś pomiędzy dyniową głową, a kasztanowym witrażem:)
Muszę jednak ostrzec, obiekt na zdjęciu wygląda niewinnie ale wszyscy wiemy, że kasztana trzeba przekłuć szpikulcem!
Potrzebujemy: liście do dekoracji główki, grube nici i igłę, farby i sprzęt potrzebny do nich, klej, nożyczki, talerzyk papierowy, tasiemka na zawieszkę i oczywiście kasztany.
Jeśli masz wszystko co potrzeba bierzemy się do dzieła:
1. Wycinamy dno talerza pozostawiając jedynie jego obręcz.
2.Malujemy farbami na dowolny kolor
3.Ustawiamy kasztany planując ich rozmieszczenie. Jak widać na zdjęciu, oczy nos i usta układamy w trzech rzędach - patrz na czerwone kreski. Gdy już widzisz zasadę układu trzeba zaznaczyć otworki na sznurek.
4. Nawlekamy po dwa kasztany na sznurek i przywiązujemy do talerzyka (tu zapewne potrzebna będzie pomoc kogoś dorosłego). Ustawiamy kasztany na sznurku tak by w środek trafił nosek. Nosem może być najmniejszy z kasztanów.
5. Końcówka jest już łatwiejsza. Podklejamy listki jako takie "niby uczesanie" i mocujemy zawieszkę.
Gdy udało nam się przebrnąć przez mękę mocowania sznureczków, bo to wydaje się być najtrudniejszym etapem tej pracy to gotową głowę wieszamy na tle okna, by światło okna wydobyło przestrzenność naszego à la witrażu.
Szukając jesiennych inspiracji sięgnij do działu JESIEŃ
To raczej łapacz snów (jesiennych), nie witraż.
OdpowiedzUsuńPomysłowy i piękny :-)
Szkoda, że nietrwały...
łapacz snów jest na planie koła i pajęczyny do tego niesie za sobą legendę, a to jest buzia z kasztanów. Jeśli witraż jest konstrukcją przepuszczającą światło to jest to witraż :p
Usuńz tego taki łapacz snów jak i witraż obie wersje mocno naciągane ;)
Usuń